Nammaniee

Nammaniee

poniedziałek, 12 czerwca 2017

Ulubione produkty ostatnich miesięcy 2017 !

Heeej ! Wróciłam ! Magisterka już prawie za mną. Nowe miasto, koniec studiów, praca, nowe życie ! Ciężko to wszystko pogodzić ale jestem na dobrej drodze. Totalnie przepadłam i poświęciłąm się pracy i nauce. Pytanie co studiuję ? KOSMETOLOGIĘ ! Czy to był dobry wybór? Na to pytanie mogę Wam odpowiedzieć w innym poście, a teraz zabieram się za to, o czym jest dzisiejszy post.

ULUBIONE produkty, których używałam non stop przez ostatnich kilka miesięcy i które mogę Wam polecić z czystym sumieniem.




Produkty Yves Rocher. Mam tutaj mleczko do ciało zawierające  97% składników naturalnych o zapachu mango z kolendrą. Obłędnie pachnie, zapach nie utrzymuję się bardzo długo. Mleczko jest delikatnie nawilżające, szybko sie wchłania w sam raz na wiosnę/lato ! :)

Płukanka octowa z malin do włosów. Oczyszcza z kamienia, zamyka łuskę włosa oraz nadaje blasku włosom. Stosuję 1 raz w tygodniu, używając częściej mogłaby przesuszyć włosy. Należy nalać na włosy sporą ilość i spłukać zimną bądź letnią wodą. Przynosi wtedy najlepsze efekty :)

Żel skoncentrowany pod prysznic o zapachu mango z kolendrą. Formuła wg producenta powinna wystarczyć na 40 myć i ma odpowiadać żelowi o pojemności 400ml. Jest bardzo wydajny i idealny na podróż. Ma 100ml! Pachnie cudownie !


Woda z kwiatu pomarańczy do twarzy. Używam jako mgiełki odświeżającej, toniku po oczyszczeniu twarzy. Kupiłam w marokańskim sklepie. Woda ta jest przeznaczona do cery problematycznej i tłustej. Cena ok 17zł



2 moje ulubione zapchy. "Rogue LOVE" by Rihanna oraz Adidas Originals.
Lubię zazwyczaj zapachy świeże, nienachalne ale które mają "pazura". Oba zaliczyłabym do tych świeżych ale też nieco słodkich. Zawsze kiedy je noszę zbieram pochwały. Piękne opakowania, zapachy. Coś dla dziewczyn przebojowych, zabieganych, które lubią zapachy takie ciepłe, świeże i otulające.



Przepraszam za zdjęcia do góy nogami ale niestety nie jestem nerdem i muszę trochę więcej czasu poświęcić temu, żeby ogarnąć mój komputer :) Ulubione pomadki matowe mam z firmy: Golden Rose i wibo. To są tylko przykładowe kolorki. Mam ich znacznie wiecej. Baaaardzo polecam te z Golden Rose. Utrzymują się długo, ładnie pachną waniliowo i mają fajny aplikator.

Puder ryżowy z PAESE. Niesety nic na mojej tłustej twarzy nie utrzymuje matu przez długie godziny. Ten puder jest lekki, nie zapycha. Do tej pory najlepszy jaki używałam. Daje radę :)

Moim najlepszym eyelinerem od wielu lat jest ten za 9,90zł z Essence. Ma super cienki aplikator, wyrazistą czerń. Najlepszy drogeryjny eyeliner. Polecam ! Jestem mistrzynią kresek. 
Wiem,co mówię :D

Rozświetlacz z Lovely. Chyba nie muszę go dodatkowo przedstawiać. Głośno o nim w sieci.


Do włosów mam odżywkę z firmy GARNIER ULTRA DOUX z olejkami m.in arganowym. Dobrze sprawdza się na moich włosach, łądnie pachnie, nie jest droga, włosy są fajnie odżywione. Polecam !


Na dzisiaj chyba wystarczy. Zapraszam Was do obserwacji i mam nadzieję, że post się spodobał. Jeśli używałyście tych produktów dajcie znać jaka jest Wasza opinia.

Ulubione utwory ostatnich miesięcy:



Do usłyszenia !!! Piszcie swoje kawałki, któe mi polecacie  ! :)

Nammanieeeeee :)