Nammaniee

Nammaniee

środa, 29 lipca 2015

Top 3 maści/ żel dla cery z niedoskonałościami - walka z trądzikiem (Duac,Effaclar Duo +, Skinoren)

Witam po raz kolejny :) Dzisiaj poruszę ponownie mój ulubiony temat, a mianowicie temat pielęgnacji. Walczysz z trądzikiem? Testowałaś już kilkadziesiąt różnych produktów ? Szukasz czegoś nowego, lepszego ? Mam dla Was moje Top 3 ulubione maści/ żele do twarzy, które stosuję już od bardzo dawna (ciągle do nich wracam). Chciałabym się z Wami tym podzielić, ponieważ wiem jak ciężko jest znaleźć coś odpowiedniego dla siebie.



1. Duac został mi polecony i przepisany przez lekarza dermatologa ( dostępny jest on na receptę). To już moje 2 opakowanie. Mój dermatolog i znajoma bardzo polecali ten produkt. Po tym jak kompletnie nie sprawdził się u mnie żel epiduo, byłam bardzo ciekawa tego żelu :) Jest polecany w przypadku trądziku pospolitego o lekkim nasileniu do umiarkowanego, szczególnie w przypadku zmian zapalnych. Zdecydowanie sie z tym zgadzam. Moje wypryski po zastosowaniu tego, żelu są takie bardziej ukojone, stan zapalny nie pogarsza się. Efekt jest zdecydowanie widoczny, jednak jak w przypadku wszystkich produktów na efekt trzeba troszeczkę poczekać :) Cena ok. 40 zł za 15g

2. Effacla Duo +, La Roche Posay, używam go już od kilku lat, dostępny także w aptekach. To kosmetyk, który ma zwalczać niedoskonałości oraz przebarwienia potrądzikowe. Zawiera 4 składniki aktywne, które powinny działać na zapalne zmiany trądzikowe (krostki, grudki) a także na zaskórniki. Sprawdza się także jako baza pod makijaż :) Co mogę powiedzieć: w moim przypadku cudów wielkich nie działa, jednak ma swoje wielkie plusy. W przypadku wystąpienia zmian zapalnych, doskonale radzi sobie z ich ukojeniem, przyspiesza ich gojenie, wypryski znikają szybciej. Za to go uwielbiam ! Ma przyjemny zapach, Jest bardzo wydajny. Cena ok. 55zł za 40 ml

3. Skinoren 20% krem przeciwtrądzikowy, który działa na przebarwienia. Substancją czynną w przypadku tej maści jest 20% kwas azelainowy który wykazuje działanie przeciwbakteryjne (hamuje rozwój bakterii Propionibacterium acnes), hamuje nadmierne rogowacenie naskórka, zmniejsza ilość kwasów tłuszczowych na powierzchni skóry oraz zmniejsza liczbę zaskórników. Stosuję go głównie dlatego, że borykam się z przebarwieniami potrądzikowymi. Efekt widoczny jest dopiero po wielu miesiącach stosowania tego produktu. Jeśli ktoś ma zmiany mało widoczne to efekt powinien być widoczny znacznie szybciej :) Cena: ok 40-50zł.



UWAGA ! Jeśli zdecydujecie się na stosowanie tych produktów pamiętajcie o filtrach do twarzy ! Powinno się unikać słońca i innych źródeł UV.


Effaclar + i Duac mają konsystencję podobną, lekką, żelową, szybko się wchłaniają. Natomiast Skinoren jest znacznie gęstszy, bardziej treściwy. Dobrym czasem na walkę z przebarwieniami jest okres jesienno- zimowy.


Wszystkie przedstawione w poście produkty szczerze polecam. Jeśli nie miałyście ich, a borykacie się z podobnymi problemami, może warto się skusić i zobaczyć jak się sprawdzą w Waszym przypadku. Ja używałam wielu produktów tego typu, jednak te sprawdzają się u mnie najlepiej. Są one nieodłączną częścią mojej pielęgnacji.

Dajcie znać, czy używałyście i co Wy o nich sądzicie. Co się u Was sprawdza najlepiej ?
 Piszcie w komentarzach.



Znacie Tinashe? To moje kolejna inspiracja, uwielbiam jej kawałki, klipy. Cholernie zdolna ! A jak tańczy ! Pisze tego posta znowu bardzo późno, dlatego zostawiam Wam do obczajenia bardzo spokojny kawałek, który uwielbiam słuchać wieczorami. klik


Odezwijcie się, 

Pozdrawiam, Nammaniee :)

Hello friends :) if you don't understand (nothing) and u are interesend in my products 
let me know !  Greets.


wtorek, 28 lipca 2015

Zamienniki yankee candle ? - Świeczki na każdą kieszeń :)

Hey ! Tym razem coś innego, nieskosmetycznego. Mowa o świeczkach. Wszyscy chyba znamy popularne świeczki yankee candle. Ich ceny jednak są dosyć wysokie a świeczki nie są aż tak powszechnie dostępne. Jeśli chciałybyście wypróbować coś tańszego, podobnie wyglądającego i pięknie pachnącego, polecam Wam świeczki z Hebe :)


Ja mam w wersji zapachowej: Lawenda i Melon.


Wersja lawendowa pachnie cudownie ! Świeży, piękny zapach lawendy, który unosi się w powietrzu. Zapach jest wyczuwalny w pomieszczeniu, nawet jeśli świeczka się nie pali. UWAGA! W małym pomieszczeniu ! Tę wersję polecam w szczególności. Mały, szykowny słoiczek prezentuje się całkiem zacnie :) Można ją dostać w hebe już za ok 10 zł .


Zapach melonu również piękny, jednak zapach przegrywa z lawendą. Jest troszeczkę mniej wyczuwalny. Lekko się zawiodłam.



W hebe dostępne są również inne wersje zapachowe.


Pewnie już każdy słyszał o tragicznej śmierci Bobbi Christiny Brown. Piękne, utalentowane kobiety, które kochał cały świat. Im większy talent, tym bardziej nieszczęśliwe osoby. Byłam i jestem nadal fanką talentu jej matki. Whitney Houston to Artystka przez duże A, anielski głos. Whitney Houston-My love is your love


Dbajcie o siebie i bliskich, Do następnego,
Nammaniee ;)

sobota, 25 lipca 2015

Olejki do włosów Sesa i wcierka Jantar - ratunek dla włosów słabych

Cześć ! ;) Był już post o ulubionym olejku do twarzy, to teraz przyszedł czas na ulubione olejki do włosów.



Olejek nr 1 to SESA (wersja najbardziej popularna) 
Wcierka Jantar - odżywka
Olejek nr 2 to SESA PLUS



Olejek Sesa, Dabur  
Opis producenta: Ajurwedyjsi środek powstrzymujący wypadanie włosów. Stymuluje wzrost gęstszych, zdrowych i długich włosów. Eliminuje łupież. Receptura olejku pochodzi ze starodawnych ajurwedyjskich pism. Składa się on z 18-tu bogatych w składniki odżywcze ziół, 5 olejków doskonale nawilżających włosy i mleka. Cała receptura przygotowana została według procesu Kshir Pak Vidhi, w którym zbilansowana mieszanka ziół połączona zostaje z mlekiem a następnie aktywowana poprzez 5 olejków.
Olejek jest bogaty w witaminy C i E. Jest to środek powstrzymujący wypadanie włosów, stymuluje wzrost gęstszych, zdrowych i długich włosów, eliminuje łupież. Regularne używanie oleju powoduje że włosy stają się lśniące i zdrowe a cebulki doskonale odżywione. 
Produkt nie testowany na zwierzętach.

Moja recenzja: To olejek, który lubię najbardziej i gorąco polecam ! Zarówno osobom, które mają problem z wypadającymi włosami jak i tym, którzy o włosy chcą zadbać. Po regularnym stosowaniu zauważyłam dużo nowych "baby hair". Włosy stały się mocniejsze. W chwili, w której miałam większy problem z wypadającymi włosami, sięgnęłam po ten olejek i byłam bardzo zadowolona. To jest moje 3 opakowanie  i zaczynam ponownie kurację . Odżywki, szampony na pewno nie dadzą takiego efektu jak ten olejek. Uważam, że warto wypróbować, jeśli ma się włosy cieniutkie i słabe. Minusem jest jego dosyć specyficzny, taki, kadzidlany zapach :) Za każdym razem, gdy go nakładam, to znajomi i rodzina mówią, żebym trzymałą się od nich z daleka hehe :D Zapach unosi się w całym domu i można się przyzwyczaić. Najważniejszy jest efekt, po kilkumiesięcznej kuracji zapewniam, że efekt będzie widoczny !



Kolej na olejek SESA PLUS. Używam go w chwili obecnej. Ma za zadanie stymulować gęstość włosów. Od wersji podstawowej różni się tym, że w składzie ma kilka olejków innych oraz ich stężenia/ilość jest różna. Uważam, że jeśli ktoś z Was będzie chciał się decydować na zakup olejku sesa to polecam tą wersję podstawową. Uważam, że u mnie sprawdziła się lepiej. 






Pod wpływem ciepła olejek z konsystencji stałej, zamienia się w dosyć płynny, typowy, tłusty olejek.
Należy go wcierać w skórę głowy, można również wykonywać delikatny masaż. Olejki dostępne są m.in. na allegro oraz na stronie helfy.pl


Z wcierki do włosów Jantar jestem zadowolona najmniej. Niestety. Cena nie była wysoka a opinie znajomych były bardzo pozytywne. Skusiłam się, cieszę się, że przetestowałam ale nie kupię ponowie. U mnie nie sprawdziła się na tyle dobrze. Zapach jest typowo męski. Uważam, że olejki sesa a nawet olejek kokosowy Vatika sprawdzają się w moim przypadku najlepiej. Efekt jest szybciej i bardziej widoczny.

Oleki SESA polecam, Jantar nie. 



Po wtarciu olejów w skórę głowy, polecam nałożyć czepek i owinąć głowę ręcznikiem. Pod wpływem ciepła, działanie olejku będzie lepsze. Jednak najlepszym sposobem jest nałożenie olejku wieczorem i zostawienie go na całą noc. Tak ja robiłam najczęściej. :)


Używałyście ich kiedyś ? Co u Was się sprawdzało najlepiej ?


Muzyka jest nieodłączną częścią mojego życia, dlatego postanowiłam pod każdym postem zostawić coś ciekawego, co słucham w danym momenie. Padło na: Ciara. https://www.youtube.com/watch?v=okGcksYM0N8 oraz nowość od niej, cudowny klip ! https://www.youtube.com/watch?v=Fw_crqWYBCM

Ja się z Wami żegnam. Dajcie znak życia, zostawcie coś po sobie :)
Pozdro ziomeczki, Nammaniee

piątek, 24 lipca 2015

Różany olejek do twarzy Evrēe - Magic Rose


Cześć ! Zapraszam na recenzję różanego olejku do twarzy i szyi evree. 
Większość z Was już pewnie słyszała o olejkach z firmy evree, a jeśli nie to powinnyście nadrobić, jak najszybcej zaległości :)


Według producenta olejek ma regulować wydzielanie sebum, redukować przebarwienia oraz wspomagać produkcję kolagenu.













Moja recenzja:

Olejek  jest polecany do cery mieszanej. Ma przyjemy, różany zapach i dobry skład. NIE wystąpiło u mnie uczulenie, podrażnienie m.in. oczu. Może być używany przez osoby z cerą problematyczną, gdyż sama taką posiadam i nic złego się nie stało. Mam przebarwienia potrądzikowe, walczę z nimi od dawna i zauważyłam, że dzięki temu olejkowi moje przebarwienia delikatnie się zmniejszyły, co mnie bardzo ucieszyło :) Używam go na noc, od czasu do czasu używam go, dodajac go do moich maseczek, idealnie się sprawdza pod maseczkę algową :) Niestety wbrew obietnicom producenta nie zmniejsza on wydzielania sebum. Skóra po nim jest przyjemnie mięciutka, wypoczęta, taka bardziej "napięta". Jeśli ktoś zastanawia się czy go kupić, czy nie to POLECAM serdecznie. Warto wypróbować, ma on wiele zastosowań i na pewno się nie zmarnuje. Jego ważność to: 6 miesięcy od otwarcia. Ucieszył mnie ten fakt, gdyż mój poprzedni olejek z firmy Bielenda ważny był tylko przez 3 miesiące, po czym musiałam wyrzucić pół opakowania :(
Koszt: poniżej 30 zł, w zależności czy jest promocja czy też nie, można go dostać np. w Rossmannie

 Jestem bardzo zadowolona z tego produktu. Dajcie znać czy już go używałycie :)


Dzisiaj to na tyle.:)

 Przed snem jeszcze kilka kawałków Queen Bey.:))  Muszę również dokończyć sezon Gry o tron, także zabieram się za nadrabianie zaległości. Dajcie znać, czy używałyście tego olejku oraz jakie Wy polecacie. Do następnego !

Dobranoc, pozdrawiam, Nammaniee 


poniedziałek, 20 lipca 2015

Pasta do zębów BlanX White Shock + akcelerator BlanX LED

Cześć ! Kolej na recenzję pasty do zębów BlanX white shock z akceleratorem BlanX LED. To innowacyjny i bardzo ciekawy produkt. Byłam bardzo ciekawa jego działania. Po długim testowaniu przedstawię Wam moje odczucia. 

Krótki opis producenta:
 Jedyna na rynku pasta do zębów z aktywnym czynnikiem wybielającym ActiluX® reagującym na światło.
- Aby osiągnąć najlepsze rezultaty, stosuj dwa razy dziennie.
- ActiluX® obecny w formule BlanX White Shock odkłada się na powierzchni zębów i pozostaje aktywny przez cały dzień, naturalnie wybielając zęby.
- Za każdym razem, gdy się uśmiechasz, ActiluX® reaguje ze światłem, naturalnie wybielając i usuwając bakterie, które powodują powstawanie płytki nazębnej i psucie się zębów.
- Formuła BlanX White Shock działa natychmiastowo, w widoczny sposób usuwając przebarwienia osadowe z zębów, implantów i wypełnień.
- Formuła BlanX White Shock naturalnie wybiela bez użycia rozjaśniaczy optycznych i jest bezpieczna dla dziąseł, gdyż nie zawiera nadtlenku.
- Aby osiągnąć najlepsze rezultaty, stosuj dwa razy dziennie.
Bezpieczna pasta do zębów - NIE ZAWIERA NADTLENKU
Zawiera: monofluorofosforan sodu 0,4% (528 ppm F-), fluorek sodu 0,08% (362 ppm F-).
Skład: Aqua, Sorbitol, Hydrated Silica, Isopropyl Alkohol, PEG-32, Silica, Sodium Lauryl Sulfate, Cellulose Gum,Glycerin, Aroma, Titanium Dioxide Hydroxyapatite Cluser (ACTILUX), Tetrapotassium Pyrophospate, Cetraria Islandia Extract, Usnea Barbata Extract, Sodium Saccharin, Sodium Benzoate, Phenoxyetanol, Benzyl Alkohol, Eugenol, Limonene, CI 42090.




Moja recenzja: 

Niesety spodziewałam się bardziej spektakularnych efektów a tymczasem pasta nie różni się niczym innym od zwyczajnych produktów do higieny jamy ustnej. Co ją odróżnia? Wysoka cena i zastosowanie LEDu. Wygląda to bardzo efektowanie :) Pasta nie pieni się zbyt dobrze i ma dosyć specyficzny zapach ( trochę przypominający te tradycyjne) Ma konsystencję niebieskiego żelu. Zęby nie wydają się bielsze, nawet po wielu aplikacjach. Zastosowanie akceleratora BlanX LED miało dawać optyczne złudzenie bielszych zębów. W moim przypadku to się nie sprawdza, efekt jest zbyt mało widoczny. Do jamy ustnej dalej polecam pasty typu: Elmex, Sensodyne i Lacalut. Po poradę w celu wybielania najlepiej zgłosić się do własnego dentysty. Niedawno słyszałam o krótkim żuciu plasterka cytryny lub myciu zębów mieszanką soku z cytryni i sody oczyszczonej. Jednak pamiętajcie o szkliwie, o który powinniśmy zadbać. Dlatego trzeba uważać na wszelkie domowe sposoby wybielania zębów.




Używałyście tej pasty ? Jak Wasze odczucia? Dajcie znać, którą pastę do zębów Wy polecacie ? Testowałyście pastę do zębów z firmy Ziaja ?

Do następnego ! Pozdrawiam, 
Nammaniee :)

niedziela, 12 lipca 2015

Tymiankowy żel do twarzy SYLVECO

Heey ! ;) Kolej na recenzję mojego ulubionego, w obecnej chwili, żelu myjącego do twarzy marki SYLVECO. No to od początku :)

Gdzie go można dostać ?
Powinniście go znaleźć w każdym sklepie zielarskim, można również popytać w drogeriach natura czy już wprowadzili do siebię tę markę.

Cena ?
Za swój że zapłaciłam coś ok. 15,30zł

Zapach ?
Ziołowy. Tak jak w składzie pisze- tymianek jest wyczuwalny.

Czy dobrze zmywa twarz, to co się na niej znajduje?
Używam go rano i wieczorem po demakijażu. Uważam, że w obu przypadkach radzi sobie świetnie !

Czy podrażnia oczy ?
Absolutnie NIE ! Nie mam oczu bardzo wrażliwych jednak myślę, że powinien się sprawdzić u każdego, gdyż jest to żel delikatny :)

Czy polecam?

Zdecydowanie Tak ! Używałam wielu żeli, różnych marek, tańszych, droższych. Tymiankowy to jest mój ulubieniec. Nie wysusza cery, dobrze myje. Słabo się pieni. zapach ma wg mnie przyjemy ziołowy, skład dobry. Zawiera olejek tymiankowy oraz kwas jabłkowy. Według przeznaczenia ma skutecznie oczyszczać (zgadza się) rozjaśniać i wygładzać skórę ( tak, wygładza) i łagodzić podrażnienia ( no cudów nie działa ale radzi sobie). Jest zdecydowanie lepszy dla naszej cery niż, np produkt marki La Roche Posay Effaclar. Skóra jest ładnie oczyszczona i odświeżona. Produkt ten posiada dobry skład. Zdecydowanie Polecam ! Nie jest drogi a dobrze działa. Warto zwrócić na niego uwagę :)




Do następnego ! :D 

Pozdrawiam, Namanniee xx

środa, 8 lipca 2015

1 Krok do zdrowia i piękna- badania profilaktyczne


Heey ! :) To mój pierwszy post i chciałam, aby był on wyjątkowy. Rozpocznę nim pewną serię, w której omówię moich kilka kroków prowadzących do zachowania i poprawy zdrowia fizycznego, jak i psychicznego. Przede wszystkim kieruję tą serię, do osób które chcą zachować zdrowie, młodość, piękny wygląd skóry, włosów, paznokci :)

Pierwszym krokiem jest PROFILAKTYKA ! Jeśli masz problemy z cerą, wypadają Ci włosy, łamią się paznokcie,to przede wszystkim musisz udać się do lekarza. Po co ? Opisz mu wszelkie objawy, z którymi się zmagasz. Poproś lekarza pierwszego kontaktu, POZ (tzw. lekarz rodzinny), o skierowanie na badania krwi. Powinnaś przede wszystkim wykonać morfologię, lekarz przepiszę Ci bardziej szczegółowe badania w zależności od objawów, z którymi się zmagasz.
Podstawowym badaniem w przypadku wypadania włosów, łamliwych paznokci, problemów z bezsennością powinna być morfologia kwi, poziomu żelaza a także warto się zastanowić nad sprawdzeniem TSH
( czyli hormonu tarczycy). Jeśli parametry te będziesz miała w normie to wtedy warto się skupić na dalszej części pielęgnacji. Kiedy Twojemu organizmowi brakuje witamin i minerałów, gdy dzieje się coś złego w nim nigdy Twoja skóra, włosy i paznokcie nie będą w stanie dobrym. Skup się na badaniach profilaktycznych. Nie zwlekaj ! Nie trać kasy na drogie kosmetyki, to na dłuższą metę nie zda egzaminu. Wakacje to idealny czas na zadbanie o swój wizerunek i zdrowie. Jeśli chcesz ominąć wizytę u lekarza badania można wykonać także prywatnie, jednak zalecam zgłoszenie się na początek do lekarza.

Pamiętaj ! Lepiej zapobiegać niż leczyć !



WAKACJE to najlepszy czas na zmiany ! Zmiany na lepsze ! :)

  
Zdjęcia pochodzą z moich wakacji w Hiszpanii, 2012r. Był to wyjątkowy czas i na pewno nie zmarnowany. Nie marnuj go również i TY ! Zdrowie jest najważniejsze :)

Wykonujecie badania profilaktyczne regularnie ? Boicie się pobierania krwi ? Dajcie znać w komentarzach.
Życzę słonecznej pogody i udanych wakacji :*

Pozdrawiam, Nammaniee