Cześć dziewczyny ! W dzisiejszym poście poznacie moją opinę na temat kosmetyków Soap&Glory, które testuję już rok ! Kupiłam je podczas mojego pobytu w UK. Zapraszam do czytania i komentowania ;)
Recenzja będzie dotyczyła : lotionu do ciała, kremu do rąk oraz scrubu ;)
Kolejny produkt to The daily Smooth Ultra rich body lotion. Zawiera masło shea i olejki , olejek migdałowy, olej z nasion dzikiej róży i ekstrakt rozjaśniający z mango. Nuty zapachowe: frezja, czarna porzeczka, wanilia i piżmo. Zapach wg mnie jest taki dosyć męski, nie jest słodki takie jak pozostałe, jest ładny, podoba mi się, ale chyba następnym razem zakupię lotion o zapachu takim jak krem do rąk czy scrub, o którym zaraz opowiem. Balsam ten nie traci swojego zapachu, mimo, że używam go już od dawna. Jest bardzo wydajny, kremowy, ładnie się wchłania, nawilża. Skóra jest gładka, mięciutka. Zapach ten utrzymuje się dosyć długo, a opakowanie jest bardzo praktyczne, duża butelka z pompką. Polecam !
Scrub do ciała Soap&Glory Flake Away. Ja posiadam miniaturkę. Jest to peeling cukrowy z masłem shea, olejem migdałowym, słodkim proszekiem z nasion brzoskwini, soli morskiej i cukru. . Zapach to Oryginalny zapach różowy firmy Soap&Glory, niepowtarzalny, słodziutki, kobiecy. Zakochałam się w nim ! Nie tylko za zapach ale i za działanie. Skóra po nim jest odświeżona, gładka.
POLECAM !
Warto dodać, że kosmetyki z soap&glory nie są testowane na zwierzętach.
Używałyście tych produktów? Dajcie znać w komentarzach. Ja je uwielbiam, kojarzą mi się z moim pobytem w UK, na pewno zakupię ponownie.
Pozdrawiam ! Odezwijcie się, jakieś wskazówki dla mnie, może coś się nie podoba, powinnam coś zmienić ? Dajcie mi znać.
Na koniec, jak zawsze, pod każdym postem, zostawię Wam coś muzycznego. Tym razem coś co kojarzy mi się własnie z moimi wakacjami w UK, doskonale się do tego bawiłam w klubie. Mowa o kawałku Fuse ODG- Azonto. Jeśli ktoś lubi klimaty- Afrykańskie. Dla zainteresowanych Azonto to rodzaj tańca wywodzącego się z Gany. Azonto <3
Na koniec, jak zawsze, pod każdym postem, zostawię Wam coś muzycznego. Tym razem coś co kojarzy mi się własnie z moimi wakacjami w UK, doskonale się do tego bawiłam w klubie. Mowa o kawałku Fuse ODG- Azonto. Jeśli ktoś lubi klimaty- Afrykańskie. Dla zainteresowanych Azonto to rodzaj tańca wywodzącego się z Gany. Azonto <3
Już same opakowania tych kosmetyków są piękne <3
OdpowiedzUsuńhttp://sometimes-my.blogspot.com/
Zgadzam się ;)
UsuńO nie znam tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;*
Skusilabym się na ich kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńhttp://official-patty.blogspot.com/
Będąc w Bootsie w UK, myślałam że nie odejdę od ich półki :D Do tej pory tylko na youtube oglądałąm a mając już je w ręku, wiem dlaczego one są tak polecane i uwielbiane ;) polecam
Usuń